Kl. 7a - p. A. Krogulec

31 stycznia o godzinie 9. 40 klasa 7 a pojechała na wycieczkę zorganizowaną przez p. A.  Krogulec do Muzeum Fryderyka Chopina. Muzeum znajduje się w Zamku Ostrogskich w Warszawie.

Przed wejściem nasz kolega, Michał Kaźmierczak, przy fontannie w kształcie złotej kaczki  przypomniał nam tę znaną, warszawską legendę, a dzień wcześniej Miłosz Bieniek opowiedział o budynku, w którym obecnie mieści się muzeum.

 Po wejściu do środka pani przewodnik oprowadziła nas po salach, opowiadając o życiu i twórczości polskiego muzyka. Zwiedzając kolejne pomieszczenia,  mogliśmy obejrzeć między innymi   fortepian Fryderyka Chopina, rękopisy, pamiątki osobiste, fotografie, obrazy i rysunki związane z Żelazową Wolą, Warszawą, Paryżem, Majorka  i innymi miejscami.

Po oprowadzeniu przez przewodnika  pani Krogulec rozdała nam karty aktywujące stanowiska multimedialne, mogliśmy więc samodzielnie odsłuchać informację na temat muzyka,  posłuchać  dowolnego utworu czy obejrzeć krótkie filmy.

Wycieczka bardzo mi się spodobała, ponieważ mogłem się dużo dowiedzieć o polskim artyście.

Oskar Laskowski

Pewnego dnia w szkole podczas godziny wychowawczej jedna z koleżanek z naszej klasy podrzuciła pomysł, żeby zrobić wspólny kalendarz adwentowy. Uczniowie podobierali się w pary i każda para miała przygotować pudełko z drobnymi upominkami dla całej klasy i Pani wychowawczyni na wylosowany dzień. Codziennie otwieraliśmy jedno pudełko. Prezenty były różne: lizaki, ciastka, czekoladki i wiele innych słodyczy. Oprócz smakołyków były też długopisy, zakładki, mydła i gumki do włosów. Taki kalendarz to bardzo dobry pomysł i wszyscy byli zadowoleni z tego, co otrzymali.

Julia Jabłońska

W mikołajki - 6 grudnia - w szkole czekała na nas niespodzianka. Z całą klasą pojechaliśmy miejskim autobusem do Leszna do pizzerii Foresta. Wyjazd zorganizowała nasza wychowawczyni, nic nam wcześniej nie mówiąc. Po dotarciu do pizzerii okazało się, że na początku będziemy oglądać film: „Pan Popper i jego pingwiny”. To minikino mieściło się na parterze. Zajęliśmy miejsca na pufach lub fotelach. Film był zabawny, wszyscy byli na nim skupieni. Następnie graliśmy w grę Mafia. Grę przerwała nam dostawa pizzy. Po jej zjedzeniu robiliśmy łańcuchy z kolorowych pasków. W trakcie jedliśmy popcorn, który przyniosły nam panie z restauracji. Potem mieliśmy chwilę przerwy, podczas której siedzieliśmy na pufach, rozmawialiśmy i wygłupialiśmy się. Na koniec był spacer po Lesznie, po czym wróciliśmy do domu autobusem 719. Niespodzianka była bardzo udana, wszystkim się podobała .

Magdalena Rybak